Nie bójcie się chemii! Nie bójcie się leczyć! Nie bójcie się złego samopoczucia, sponiewierania, wyprucia z sił i energii, senności, bezsenności, bólu mięśni i kości! Dzięki podjętemu ryzyku moja terapia przynosi oszałamiające efekty! Guz zmniejszył się dziesięciokrotnie! Zmiany w węzłach chłonnych także uległy redukcji. Słysząc zdziwienie w głosie dr wykonującej usg., widząc niedowierzanie w oczach onkologa, czytając wyniki badań, to wiem, że podjęłam najlepszą decyzję w moim życiu (zaraz po wyborze męża i przyjaciół). Pomyślicie: „Chwila, moment, a nad czym było się zastanawiać? Jesteś chora, to chyba logiczne, że będziesz się leczyć?!”. Nie, nielogiczne. Jest wiele osób, które nie chcą brać udziału w tym ekstremalnym maratonie z przeszkodami. Boją się odcisków i pęcherzy. Truchleją przed upadkami oraz utytłaniem się w błocie. Obawiają się chwilowej bezsilności. Rozumiem te lęki. Trasa jest trudna. Warunki atmosferyczne zmienne. Jednak to najbardziej prestiżowy bieg w życiu! Pu...
Posty
Wyświetlanie postów z październik, 2021